Włamał się do Żabki transmitując wszystko online [VIDEO]

Włamanie na żywo

Nagranie z włamania szybko rozprzestrzeniło się w sieci. Mężczyzna, uzbrojony w kamerę telefonu, relacjonował na bieżąco swoje kroki. Na początku transmisji zapowiedział, że jego celem nie jest kradzież alkoholu, lecz jedzenie i papierosy. Aby dostać się do środka sklepu, wybił szybę. Po wejściu, kontynuował relację na żywo, pokazując wnętrze sklepu i opowiadając o swoich planach.

Co ciekawe, po dokonaniu włamania, mężczyzna nie zakończył transmisji. Zamiast tego, wracając do domu, kontynuował opowieść o swoim życiu, dzieląc się osobistymi przemyśleniami i anegdotami. W trakcie nagrania chwalił się także swoją – jak to określił – "doskonałą znajomością sztuki kamuflażu", sugerując, że nie zostanie łatwo złapany.

Powód włamania

W trakcie transmisji sprawca tłumaczył swoje działanie trudną sytuacją finansową. Mężczyzna twierdził, że nie miał innego wyjścia, niż włamać się do sklepu, aby zdobyć podstawowe produkty. Wyrażał frustrację z powodu braku pieniędzy i problemów życiowych, które – jak sugerował – popchnęły go do popełnienia przestępstwa.

Szybka reakcja policji

Pomimo prób kamuflażu i starań, aby uniknąć odpowiedzialności, policja nie miała trudności z namierzeniem mężczyzny. Transmisja na żywo oraz cyfrowe ślady, które pozostawił w mediach społecznościowych, znacznie ułatwiły funkcjonariuszom zadanie. Mężczyzna został zatrzymany niedługo po dokonaniu włamania.

Sprawca stanie teraz przed sądem, a jego czyny mogą pociągnąć za sobą poważne konsekwencje prawne. Włamanie i kradzież, nawet w przypadku uzasadniania ich trudną sytuacją życiową, są przestępstwami, za które grozi odpowiedzialność karna.