Recenzja gry V Rising – Mroczne królestwo krwi, które ciągle rośnie

Platformy: PC, PS5
Deweloper: Stunlock Studios
Wydawca: Stunlock Studios
Gatunek: Hack and slash, survival RPG
Data premiery: Maj 8, 2022r (wczesny dostęp),
najnowsza aktualizacja 1.1 Invaders of Oakveil: Kwiecień 28, 2025r
Po trzech latach od premiery w ramach wczesnego dostępu, V Rising od Stunlock Studios wciąż z powodzeniem rozwija swoje mroczne wampirze królestwo, przyciągając zarówno nowych graczy, jak i lojalnych fanów. Ostatnia duża aktualizacja 1.1 Invaders of Oakveil nie tylko odświeża rozgrywkę, ale także znacząco rozbudowuje świat gry, umacniając jej pozycję na rynku survivalowych RPG.
Fabuła i klimat – Wampirzy mit w nowej odsłonie
V Rising przenosi nas do gotyckiego świata fantasy, w którym wcielamy się w wampira budzącego się po długim letargu. Pozbawieni swojej dawnej potęgi, musimy odzyskać siły i zbudować własny mroczny zamek, stopniowo przejmując kontrolę nad krainą Vardoran. Choć główna fabuła jest stosunkowo lekka, jej największą zaletą pozostaje sam klimat – mroczny, gotycki i pełen nawiązań do klasycznych wampirzych opowieści.
Rozgrywka – Krwawe fundamenty i rozbudowa imperium

Mechanika gry łączy elementy klasycznego survivalu, RPG akcji oraz sandboxowego budowania. Rdzeniem zabawy jest eksploracja otwartego świata, polowanie na ofiary, zbieranie surowców oraz rozwijanie postaci poprzez pokonywanie potężnych bossów. Walka jest płynna, dynamiczna i satysfakcjonująca, wymagająca dobrego wyczucia czasu oraz odpowiedniego doboru umiejętności.
Wprowadzenie ostatniej dużej aktualizacji znacząco wzbogaciło rozgrywkę. Dodano nowe typy oręża, bossów oraz znacznie rozbudowano endgame. Teraz eksploracja dostarcza jeszcze większych emocji – nowi przeciwnicy oferują trudniejsze i bardziej satysfakcjonujące wyzwania, a także nagrody motywujące do dalszego rozwoju postaci. System budowy i personalizacji zamków został dodatkowo rozbudowany o nowe, atrakcyjne elementy dekoracyjne oraz zaawansowane mechaniki obronne.
Poziom trudności – Wymagający survival z możliwością dostosowania

V Rising od początku stawia przed graczami spore wyzwania. Początkowe godziny mogą być trudne ze względu na konieczność przyzwyczajenia się do zarządzania surowcami oraz specyficznych mechanik związanych z cyklem dnia i nocy. Noc jest twoim sprzymierzeńcem, natomiast dzień wymaga szukania cienia, co ciekawie wpływa na dynamikę rozgrywki. Najnowsza aktualizacja wprowadza jednak znacznie więcej opcji personalizacji poziomu trudności, pozwalając zarówno początkującym, jak i zaawansowanym graczom dostosować doświadczenie do swoich preferencji.
Wizualia i realizacja techniczna – Mroczna estetyka dopracowana do perfekcji
V Rising może pochwalić się przyjemną dla oka oprawą graficzną. Styl łączący realistyczne modele z nieco kreskówkową estetyką, idealnie oddaje atmosferę mrocznego fantasy. Światło księżyca, mgła nad mokradłami czy pięknie oświetlone wnętrza gotyckich zamków – wszystko to buduje klimat, który jest jednym z najmocniejszych punktów produkcji.
Udźwiękowienie również stoi na wysokim poziomie. Muzyka buduje napięcie i doskonale wpisuje się w klimat gry, a odgłosy otoczenia oraz postaci, szczególnie podczas walk, brzmią realistycznie i satysfakcjonująco.
Jednak technicznie nie obyło się bez drobnych mankamentów – sporadycznie zdarzają się błędy związane z kolizją obiektów oraz okazjonalne problemy z optymalizacją podczas dużych potyczek w trybie online.

Czy warto?
V Rising po trzech latach od premiery nadal zaskakuje swoją świeżością i wciągającą rozgrywką, a ostatnia aktualizacja 1.1 pokazuje, że twórcy mają wyraźną wizję rozwoju swojej produkcji. To pozycja obowiązkowa dla miłośników survivalu oraz fanów wampirzej tematyki, którzy szukają gry o głębokich mechanikach i mocnym klimacie.
V Rising oferuje dziesiątki godzin angażującej rozgrywki, szczególnie jeśli grasz ze znajomymi.
Ocena: 8/10
+Plusy: Fantastyczny, gotycki klimat; dynamiczna, satysfakcjonująca walka; rozbudowane mechaniki survivalowe i budowlane; bogactwo contentu (również dzięki najnowszej aktualizacji)
-Minusy: Dość wysoki próg wejścia dla nowych graczy; niektóre aspekty gry bywają powtarzalne na dłuższą metę
Recenzja powstała na PC.
Grę można zakupić tutaj.
Egzemplarz do testów otrzymaliśmy nieodpłatnie, dzięki uprzejmości firmy Keymailer oraz Stunlock Studios.