Mieszkać razem czy osobno? Domy wielopokoleniowe stają się opcją dla młodego pokolenia

Mieszkać razem czy osobno? Domy wielopokoleniowe stają się opcją dla młodego pokolenia

Mieszkać razem czy osobno? Domy wielopokoleniowe stają się opcją dla młodego pokolenia

Zmieniające się realia rynku mieszkaniowego w Polsce, w połączeniu z rosnącymi kosztami nieruchomości, wpływają na decyzje Polaków dotyczące wyboru miejsca zamieszkania. Według badań „Mieszkanie na osi czasu” coraz więcej młodych osób rozważa zamieszkanie w domach wielopokoleniowych, natomiast starsze pokolenia, zwłaszcza osoby powyżej 66. roku życia, coraz częściej odrzucają takie rozwiązanie. Co wpływa na te różnice i jakie alternatywy w mieszkaniu wielopokoleniowym mogą być przyszłością dla polskich rodzin?

Młode pokolenia otwarte na domy wielopokoleniowe

Wśród osób w wieku 18-35 lat niemal jedna czwarta pozytywnie ocenia ideę zamieszkania pod jednym dachem z rodzicami i dziadkami. Dla wielu młodych dorosłych, zwłaszcza tych, którzy dopiero wkraczają na rynek mieszkaniowy, decyzja ta może być motywowana przede wszystkim względami ekonomicznymi. Wysokie ceny nieruchomości w Polsce, szczególnie w największych miastach, stanowią bowiem ogromną barierę dla osób pragnących założyć własne gospodarstwo domowe.

Ceny mieszkań w Warszawie, Krakowie, Trójmieście czy Wrocławiu przekraczają już 14 tys. zł za metr kwadratowy, co powoduje, że młodzi ludzie mają trudności z uzyskaniem kredytu hipotecznego i zakupem własnego lokum. W Warszawie cena za metr kwadratowy nowego mieszkania przekracza już 17 tys. zł, a mieszkania z rynku wtórnego są droższe średnio o dodatkowe 1,5 tys. zł. W takich warunkach, decyzja o pozostaniu w domu rodzinnym staje się bardziej zrozumiała.

Jednak ekonomia to nie jedyny powód, dla którego młodsze pokolenie decyduje się na wspólne zamieszkanie z rodzicami i dziadkami. Dla około jednej trzeciej osób w wieku 18-35 lat, które nie mają jeszcze dzieci, ważnym czynnikiem są również dobre relacje z rodziną i stały kontakt z bliskimi. W przypadku osób wychowujących dzieci, istotnym argumentem może być wsparcie starszego pokolenia w opiece nad najmłodszymi członkami rodziny.

Starsze pokolenia wybierają niezależność

W przeciwieństwie do młodych dorosłych, starsze osoby, zwłaszcza powyżej 66. roku życia, zdecydowanie częściej odrzucają możliwość zamieszkania w domach wielopokoleniowych. Aż 43% z tej grupy zadeklarowało, że nie wyobraża sobie takiej formy współdzielenia przestrzeni. Eksperci wskazują, że niechęć ta wynika z kilku czynników, w tym z potrzeby spokoju, niezależności i większego komfortu życia, jakie zapewnia własne mieszkanie.

Dodatkowo, wielu starszych Polaków pamięta czasy powojenne, kiedy to brakowało mieszkań i rodziny musiały dzielić małe przestrzenie z kilkoma pokoleniami. Te doświadczenia wpłynęły na postrzeganie wielopokoleniowego modelu zamieszkania, który dla wielu osób starszych wiąże się z ograniczeniami i niewygodą. Współczesne domy, często projektowane bez uwzględnienia potrzeb wielopokoleniowych rodzin, również wymagają kosztownych adaptacji, co może zniechęcać seniorów do wprowadzania się do takich nieruchomości.

Alternatywne formy zamieszkiwania – przyszłość dla Polski?

Mimo że klasyczne domy wielopokoleniowe, w których pod jednym dachem mieszkają rodzice, dzieci i dziadkowie, stają się mniej popularne w Polsce, alternatywne formy zamieszkiwania wielopokoleniowego zyskują na znaczeniu w Europie. W Niemczech funkcjonuje program, w ramach którego osoby niespokrewnione, ale wspierające się wzajemnie w codziennym życiu, mieszkają razem w domach wielopokoleniowych. Podobne rozwiązania zaczynają pojawiać się również w Polsce.

W Łodzi, Wrocławiu oraz Warszawie już istnieją domy wielopokoleniowe, które oferują przestrzeń dla osób w różnym wieku, ale niespokrewnionych ze sobą. Innowacyjne formy współzamieszkiwania, takie jak cohousing, kooperatywy czy budownictwo senioralne, mogą stać się przyszłością także dla polskiego rynku mieszkaniowego.

Ciekawym przykładem są również projekty, które łączą studentów z osobami starszymi. Model taki, funkcjonujący np. w Domu Seniora Humanitas w Deventer w Holandii, umożliwia wspólne mieszkanie młodych i starszych ludzi, którzy wzajemnie sobie pomagają. Studenci mogą oferować pomoc w codziennych obowiązkach, a seniorzy dzielić się doświadczeniem i zapewniać towarzystwo, co przynosi korzyści obu stronom.

Inicjatywy takie jak te pokazują, że mieszkalnictwo wielopokoleniowe może mieć wiele różnych form i adaptacji, dostosowanych do współczesnych potrzeb. Domy łączące osoby o szczególnych potrzebach, jak samotne matki i osoby starsze, mogą stworzyć nowy model wsparcia społecznego, gdzie młodsze osoby pomagają starszym w codziennych czynnościach, a starsi wspierają młodszych w ich drodze do samodzielności. Przykładem takiej inicjatywy jest projekt Zabudowy Mieszkaniowej organizacji Talita w Houten w Holandii.

Wyzwania przestrzenne i organizacyjne

Choć mieszkalnictwo wielopokoleniowe wydaje się odpowiedzią na współczesne problemy mieszkaniowe, wymaga ono odpowiednich rozwiązań przestrzennych i organizacyjnych. Raport „Mieszkanie na osi czasu” wskazuje, że zainteresowani zakupem domów z większą liczbą pokoi (cztery lub więcej) mają największe szanse na znalezienie odpowiednich ofert na rynku deweloperskim i wtórnym w regionach takich jak Mazowsze, Dolny Śląsk czy Małopolska.

W województwach tych ceny nowych domów dla rodzin wielopokoleniowych oscylują wokół 1-1,5 mln zł, choć na Dolnym Śląsku można znaleźć również tańsze nieruchomości w przedziale 600-800 tys. zł. Z kolei najtańsze oferty domów czteropokojowych dla rodzin wielopokoleniowych, w cenach 400-600 tys. zł, znajdują się na Podkarpaciu, Warmii i Mazurach oraz w województwie lubuskim.

Przyszłość mieszkalnictwa w Polsce

Decyzje dotyczące zamieszkania wielopokoleniowego zależą nie tylko od warunków ekonomicznych, ale również od preferencji dotyczących stylu życia, relacji rodzinnych i przestrzeni mieszkaniowej. Choć tradycyjny model domów wielopokoleniowych może być coraz mniej popularny w Polsce, alternatywne formy zamieszkiwania oparte na współpracy i wzajemnym wsparciu mają szansę na rozwój. W miarę jak rynek nieruchomości ewoluuje, takie innowacyjne rozwiązania mogą odegrać kluczową rolę w kształtowaniu przyszłości polskich rodzin.

powiązane